Persepolis… najpiękniejsze starożytne miasto, kolebka cywilizacji… To jak piramidy w Egipcie, jak Machu Picchu, jak Akropol, jak Biedronka w Skierniewicach! Bez wzgledu na czas i koszty postanowiliśmy zwiedzić je z naszym gospodarzem Mahmoudem (u niego i jego sympatycznej żony Mehrane gościliśmy przez kilka dni…). Podróż w dobrym towarzystwie Dojazd z Shiraz zajmował około 1,5 godziny…
Miesiąc: styczeń 2020
Shiraz – miasto kwiatów i poetów
W końcu przyszedł moment, kiedy musimy się pożegnać z naszym pokojem zbudowanym ze słomy i gliny. Pan Reza zamawia nam Snappa (taki irański Uber), którym dostaniemy się do terminala autobusowego (tego na zadupiu, gdzie psy dupami szczekają 😉 ) Aplikacja szuka kierowcy i pokazuje cenę za przejazd. Wyszło 69.000 IRR (niecałe 0.5 EUR – śmiesznie…
Pośrodku niczego
Po dotarciu do terminala Kaveh w Isfahanie, zachwycamy się jego doskonałą organizacją (chętnie byśmy sobie życzyli jak najwięcej takich w kraju nad Wisłą). Tablica z rozkładem jazdy w formie elektronicznej zawierająca również informację o tym który przewoźnik realizuje dany przejazd. Takie rozwiązanie znacznie przyspiesza kupno biletu, bo wiemy od razu do którego okienka podejść. Każdy…